Motywacja do stworzenia tej tierlisty
We wczorajszym podsumowaniu juwenaliów PW 2025 napisałem, że koncert Otsochodzi był dla newgenów. Wywołało to sporą kontrowersję wśród środowiska Warszawskiego Frontu Liberacji Goldfisha. Jedna z osób nie zgadzających się z moją opinią jest bardzo młoda, wychowana zapewne na Frizie a nie Wielkim Mixie Youtube oraz na muzyce Bambi a nie Otsochodzi. Jestem zdania, że lepiej edukować niż się kłócić, uważam więc za mój influencerski obowiązek choćby krótki zarys postaci Otsochodzi i dlaczego w tak młodym wieku ma już status żywej legendy. Zachęcam do lektury tudzież do dyskusji w komentarzach.
10. Dla mnie
“Dla mnie” to absolutny banger. Super energia, można słuchać zarówno solo jak i na imprezie. Tekst nie jest najbardziej wyszukany, ale łatwo wpada w ucho i można z nim przyrelować.
Okay mamasita, weź rusz tym dla mnie
Góra dół, góra dół rusz tym dla mnie Twój róż na polikach i zero barier Słońce i lato, jest tak genialnie
9. Nowy kolor
“Nowy kolor” to utwór, który dał Otsochodzi szerszy rozgłos. W momencie wyjście był niemałym szokiem, gdyż wówczas Otsochodzi kojarzył się ze Slamem, a nie imprezką z basenem i hip-hopem na auto tune. Jednak w ten sposób Młody Jan udowodnił, że nie zamyka się tylko w jednym gatunku, ale o tym powiem jeszcze później.
8. New York Freestyle
“New York Freestyle” to utwór z nowego albumu TThe Grind. Osobiście najbardziej mi siedzi z tego albumu. To już moment kariery, w którym Otsochodzi jest spełnionym muzykiem, śpiewa o tym, że ma mega dużo floty i spędza czas z raperami w USA, ale jednak nie zapomniał o korzeniach i kolegach z ośki. Bardzo dobry utwór.
7. Euforia
“Euforia” to absolutny banger, podobnie jak “Dla mnie”, tylko jest bardziej rozpoznawalnym utworem, przez co częściej usłyszysz ją na imprezie. Jest to najbardziej znany kawałek z albumu “Miłość” i jeden z głównych powodów, dla których fani pokochali ten krążek.
6. Sezon
“Sezon” to utwór nagrany razem z schafterem i Mesem. Ta dwójka niesamowicie dowiozła, dając legendarne wersy takie jak
Podejdź tu, kiedy mówisz o mnie pod nosem
Ja mam z tym luz, gadam z ludźmi od tylu wiosen Że w końcu jestem, niby dobrą partią Bo mam te mieszkania i auto, nie rozumieją; liczy się tylko audio Gdzie były, kiedy miałem only music? Wtedy byłem intruzem, nie czuła, że to będzie duże Tym bardziej, że wielkie, niech stawia butelkę, poprawia arbuzy
od Mesa albo
Popatrz jak tańczę
Oni wybierają szkołę, ja wybieram sample Nie widzę was, no bo zasłania mi Cartier Trochę wyrosłem, kusa bluzka designer Jak będę duży to sprawię sobie Viper Nie chciałbyś być w moich butach, a Za duży stres, zastanów się czego szukasz Całkiem fajna pani mówi, że zna i że słucha, a How you get so fly, su-sugar?
od schaftera.
5. Przypadkiem
“Przypadkiem” to kawałek z albumu OIO współtworzonego z Okim i Igim. Na tym albumie znajduje się wiele świetnych utwórów, ale wydaje mi się, że na tym Otso wyszedł najlepiej. Totalny earworm.
4. Nie / nie
“Nie / nie” to marka sama w sobie. W utworze Otsochodzi flexuje się iPhonem 7 oraz że na bogatości spotyka się z kumplem w Novotelu. Z utworu czuć dużo energii, a na dodatek jest imprezowym klasykiem.
3. Bon Voyage
“Bon voyage” to najbardziej znany utwór z albumu “Slam”, który spowodował, że Otso jest właśnie tym kim jest dzisiaj. Cały album ma niepowtarzalny klimat, “Bon voyage” jest jego kwintesencją.
Czuję się tak lekko, jakbym spalił trzy gibonyPowiekę mam ciężką, jakbym spalił trzy gibony Ale nie palę już, więc to nie od tego homie Zmieniłem nastawienie i chodzę bardziej przytomny, uhI jak podbijasz na koncercie mówiącJanka rap, jak dobry blant – ty weź z nami bucha złap Namawiasz setny raz i to wkurwia mnie Od kiedy ludzie nie wiedzą, co znaczy słowo nieMoje podejście do muzyki i życia zmienia się z każdym dniemTo chyba naturalny etap, więc Niech każdy idzie swoją drogą Staram się wybrać tą najlepszą, dałem moim ludziom słowo
2. Nagrania (00:37)
“Nagrania” to utwór z genialnym tekstem, świetnym śpiewem wykonanym przez Rosalie. wykonany bliżej stylu RnB, w którym Otsochodzi się również świetnie odnajduje.
Znowu wpadam w furię, oh
Czasem mam wrażenie jakby oni wciąż czekali Tylko na to aż się wkurwię, oh Jestem chłopcem który ma tysiące twarzy i dziesiątki flow To tak ogólnie, oh Kiedy to piszę to mam ciary, całe ciało przejął zamysł Zniszczenia są wtórne, oh Tego co wtórne, oh Tego co nudne, oh
1. Nigdy już nie będzie jak kiedyś
“Nigdy już nie będzie jak kiedyś” to absolutny majstersztyk. Otsochodzi opowiada o zmianie gatunku ze Slamu na Nowy Kolor i o hejcie, który go w tamtym momencie spotkał.
Chcą mojego starego stylu ale powiedz co
Jest bardziej w porządku słuchaj uważnie (oh) Mogłem nagrać Slam Dwa i być bezpieczny Zero hejtu w sieci, zero konkurencji Jeżeli chodzi o to flow, to nie ma lepszych Odrodziłem im 90’te, wszyscy byli pewni mnie Mi jako artyście zmieniają się wizje Brakuje ci tego, odpal sobię starą płytę Zawsze robię taką jaką chce muzykę Mogę iść w pop, jazz nie wiem co będzie Płynę w nieznane i nawet jeśli jutro wydam singiel na autotunie Nic ci do tego idąc dalej jeżeli mnie nie wspierasz Nie jesteś moim fanem Po prostu możesz odejść i znów idąc dalej Nie wiem co będzie za lat dwa, pięć, jedno jest pewne W tym zawsze była prawda wiesz (oh) I jestem pewny, idę na samą górę i dołączę do najlepszych
Myślę, że jest to utwór tym bardziej wzruszający, że z perspektywy czasu widzimy, że decyzja o zmianie kierunku artystycznego opłaciła się Otsochodzi i teraz jest topowym polskim raperem.
Honourable mention – JanoCzill
Utwór starszy niż cała reszta, bo wyszedł w roku 2014. Pokazuje jak klasowym graczem jest Otsochodzi i jak duży miał potencjał.
Podsumowanie
Moim zdaniem Otsochodzi jest najlepszym polskim hip-hoperem wszechczasów. Sprawdził się mieszając gatunki, np. jazz w Slamie, RnB w Miłości, pop w Nowym Kolorze czy bardziej klasyczny rap w TThe Grind. Patrząc na to, jak bogatą jest postacią i ile stworzył, szkoda, aby nie wykonywał swoich arcydzieł na juwenaliach.