Ostatnio pewien, samotny mężczyzna zapytał się mnie jak poznać Azjatkę. Z tego powodu powstaje ten poradnik, abym nie musiał każdemu z osobna tego tłumaczyć.
Spotkanie Azjatki w Warszawie nie jest trudne. Wystarczy pojechać na targ kwiatowy przy Bakalarskiej i pójść do pierwszego, lepszego stoiska z Azjatyckimi artykułami. Najprawdopodobniej obsługiwać was będzie młoda Wietnamka. Brzmi łatwo? No nie zupełnie, bo większość z pań nawet nie mówi po Polsku. W takim razie co zrobić w takim przypadku? Odpowiedź na to pytanie znajdziecie w poniższych punktach.
- Pokaż, że masz hajs
Nie ma lepszego magnesu na Azjatki niż pieniążki. Rzućcie hajsem, tak jakbyście dawali napiwek tancerce w Sophii. Zaimponujecie dziewczynie lub weźmie was za dziwaków i odda wam pieniądze.
2. Bądź sobą
Zagadajcie i zachowujcie się naturalnie. Azjatki to dalej kobiety. Nie ma co kombinować. Bariera językowa? Istnieje Google Translate, więc sobie poradzicie.
3. Zainteresuj się Azją
Pokażcie swoim Azjatkom, że się interesujecie ich kulturą, a przede wszystkim ich popkulturą. Zaproście na karaoke, ramen, pho czy korean BBQ. O dziwo Azjaci lubią Azjatyckie rzeczy.
To by było na tyle moich rad i pamiętajcie o gumie.
wiktor wiktor